Koty

ciumek24 · Gość

:-D Oczywiście! Jak można nie lubic kotów? Nie śmierdzą, nie bałaganią, nie hałasują. To delikatne zwierzątko, któr przyjdzie Ci na kolana, ułoży się do snu na twoim brzuchu, gdy śpisz, czasem okaże swoją wdzięczność przyprowadzając do domu martwą myszkę :? . I to wcale nieprawda, że kot ogranicza. Że ak ma się kota to już karzde inne zwierze w domu odpada. Koty boją się świnek morskich i królików, nie łapią rybek, jeśli mają pokrywę od akwarium. Może być problem z myszką, chomikiem lub ptaszkiem. Ale warto miec kota. Takie coś pocieszy, kiedy jest smutno, poociera się... To takie delikatne, dystyngowane zwierzę. :wink:

_@___$_@

No nie była bym taka pewna co do tego ze nie śmierdzą,samce owszem,kiedy zaznaczają teren.
U mojej koleżanki jest kotek,samiec całkiem spory,musieli go wykastrować,bo zaznaczał teren,na ubraniach i na dywanie,i był nie przyjemny zapach... <img src=

" border="0" />
A zresztą kazde zwierzątka ma swój "zapach".

fiolcia85

pierwsze slysze ze zaznaczaja teren na zewnatrz to tak ale w domu :/ od wielu lat koty przewijaja sie u mnie w domu, poniewaz mialam duzo , jak zginal mi jeden to dostalam nastepnego, wszystkie byly samcami ale w zyciu mi tak nie robily.